Danie dla miłośników makaronu i sera. Bardzo prosta i smaczna zapiekanka. Polecam:)
Składniki:
- 400 g makaronu (użyłam "świderki")
- 200 g szynku lub boczku pokrojonego w kostkę
- 800 ml mleka
- 50 g mąki
- 50 g masła + 1 łyżka
- 1 ząbek czosnku
- 200 g twardego sera żółtego startego na tarce
- 150 g mozzarelli
- 50 g tartego parmezanu
- sól
- pieprz
- 2 szczypty gałki muszkatołowej
- 1 łyżka musztardy
- suszone oregano i bazylia
- 2 dojrzałe pomidory pokrojone w plasterki
- oliwa z oliwek
Makaron gotujemy na pół twardo. Na łyżce masła podsmażamy pokrojoną w kostkę szynkę. W garnku z grubym dnem topimy 50 g masła, wrzucamy cały ząbek czosnku i smażymy minutkę. Dodajemy mąkę i podsmażamy razem kolejną minutę. Wlewamy stopniowo mleko, cały czas mieszając energicznie trzepaczką tak aby nie powstały grudki. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy chwilkę aż sos zgęstnieje. Ściągamy z ognia, wyjmujemy ząbek czosnku i wyrzucamy. Do sosu dodajemy gałkę muszkatołową, musztardę i doprawiamy solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem do smaku. Sos dokładnie mieszamy z makaronem, szynką, startym serem żółtym, i poszarpaną mozzarellą. Przekładamy do naczynia żaroodpornego, na wierzchu układamy plasterki pomidorów, posypujemy parmezanem, ziołami i skrapiamy oliwą z oliwek. Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez 30- 40 minut, aż wierzch lekko się zarumieni. Podajemy z lekką sałatką np. z tego przepisu.
Smacznego:)
Ale musiała być pyszna!
OdpowiedzUsuńZapiekankę robiłam już dwa razy - za pierwszym razem podsmażyłam szynkę na maśle jak w przepisie, za drugim nie smażyłam tylko dodałam pokrojoną do sosu- nie ma różnicy w smaku, tak wiec smażyć warto tylko boczek. W obydwu przypadkach użyłam makaronu typu świderki - za pierwszym razem podgotowałam go tak jak w przepisie, za drugim zalałam suchy , nie ugotowany makaron sosem beszamelowym i wymieszałam i efekt końcowy był taki sam ( sos musi być odrobinę rzadszy , użyłam 900 mleka) . Zapiekanka nadal smaczna, a mi udało się skrócić czas przygotowania :)
OdpowiedzUsuń