Kruche ciasto:
- 500 gram mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 200 gram masła
- 1 jajko
- 3 żółtka
- 1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i przesiewamy. Siekamy z masłem i cukrem. Dodajemy pozostałe składniki i szybko zarabiamy ciasto. Ciasto dzielimy na 2 części. Każdą owijamy folią i wkładamy jedną część do lodówki a drugą do zamrażalki (na około godzinę). Ciasto z lodówki rozwałkowujemy i wykładamy nim blaszkę o wymiarach ok 36x20, wyłożoną papierem do pieczenia i ponownie wkładamy do lodówki.
Jabłka:
- 1,5 kg jabłek
- kilka łyżeczek cukru do smaku (ja dałam 2 łyżeczki cukru waniliowego bo jabłka były wystarczająco słodkie)
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Jabłka obieramy, kroimy w ćwiartki a następnie w plasterki. Dodajemy cukier, cynamon i mieszamy.
Blaszkę wyłożoną ciastem wyciągamy z lodówki, lekko posypujemy bułką tartą i wykładamy jabłka.
Budyń:
- 1 litr mleka
- 3 budynie śmietankowe lub waniliowe z cukrem
- ok 4 łyżki cukru (można pominąć)
Budyń należy ugotować na samym końcu, żeby jeszcze gorący wylać na jabłka. Do mleka dodajemy cukier i gotujemy budynie według instrukcji na opakowaniu. Gorący budyń wykładamy na jabłka.
Wyciągamy z zamrażalki drugą część ciasta, ścieramy na tarce i posypujemy wierzch ciasta.
Wkładamy do nagrzanego do temperatury 175 stopni piekarnika i pieczemy ok 1 godzinę. Jeśli podczas pieczenia wierzch za bardzo się zarumieni, możemy przykryć folią aluminiową.
Gotowe ciasto posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego:)
wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńmuszę się przykolegować do jakiegoś kawałeczka.
Fajne to ciasto jest, ja wczoraj buszowałam po blogu moich wypiekach i widziałam podobny:))
OdpowiedzUsuńTwój mnie bardziej przekonuje bo jest mniej budyniu:)
wczoraj dodałam niemal identyczny przepis :) taka szarlotka jest pyszna!
OdpowiedzUsuńszarlotka rewelacja pieklam ja juz kilka razy i zawsze wychodzi i jest przepyszna
OdpowiedzUsuńna litr mleka 3 budynie??a nie dwa?
OdpowiedzUsuńDałam 3 żeby budyń wyszedł bardzo gęsty i po wystudzeniu ciasta nie rozlewał się.
UsuńWłaśnie kończę drugi kawałek.Smakuje niebiańsko😊
OdpowiedzUsuń