Składniki:
- 3 polędwiczki wieprzowe
- 400- 500 g szpinaku (użyłam świeżego)
- ok 150- 200 g sera feta
- 1 łyżka masła
- 1 ząbek czosnku
- pieprz
Marynata:
- 100 ml oleju
- 50 ml wytrawnego czerwonego wina
- 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- 1,5 łyżeczki ziół prowansalskich
- sok z 1/2 cytryny
- 1 łyżeczka świeżo zmelonego pieprzu
- 1/2 łyżeczki soli
Składniki marynaty mieszamy ze sobą, nacieramy polędwiczki i odkładamy, najlepiej na całą noc do lodówki. Po tym czasie wyciągamy mięso a marynatę przelewamy do naczynia żaroodpornego.
Szpinak dusimy na maśle razem z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Doprawiamy pieprzem. Dusimy tak długo aż znacznie zmniejszy swoją objętość. Następnie odciskamy z wody i grubo siekamy. Do szpinaku dodajemy pokruszoną fetę i dokładnie rozcieramy widelcem, schładzamy. W każdej polędwiczce, przy pomocy długiego, cienkiego noża nacinamy kieszonkę. Każdą polędwiczkę ciasno nadziewamy farszem i spinamy kieszonkę wykałaczkami. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy polędwiczki z obu stron na rumiano. W naczyniu żaroodpornym z marynatą układamy polędwiczki i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez ok 40 minut. Gotowe mięso kroimy w plastry i podajemy.
Smacznego:)
Smacznego:)
jeśli zawierają szpinak i fetę to pewnie sa pyszne :)
OdpowiedzUsuń