Pierogi mają to do siebie, że można je robić na tysiące sposobów. Dzisiaj prezentuję pierogi na słodko, bardzo słodko, ale nawet mój mąż preferujący potrawy ostre przynał, że są nieziemskie :)
Ciasto:
- 500 gram mąki
- ok 210 ml bardzo ciepłej wody
- 1 jajko
- łyżka miękkiego masła
- 1 łyżeczka soli
- 300 gram sera białego
- 150 gram wiórek kokosowych
- 1 1/2 tabliczki białej czekolady
Serek rozdrabniamy widelcem, dodajemy do niego wiórki kokosowe i mieszamy. Czekoladę kroimy w drobną kosteczkę i dodajemy do sera z kokosem.
Ciasto:
Do mąki dodajemy sól, jajko i masło. Stopniowo dodajemy wodę, wyrabiając miękkie elastyczne ciasto. Zawijamy folią spożywczą. Ciasto dzielimy na 2 części. Każdą cienko rozwałkowujemy (ok 3- 4 mm) podsypując stolnicę mąką. Wycinamy z ciasta kwadraty. Na jednej z części układamy po łyżeczce farszu i składamy kwadrat na pół i dociskamy palcem wokół nadzienia tak aby skleić ciasto. Wrzucamy do gotującej się, osolonej wody i gotujemy partiami, aż wypłyną na powierzchnię (ok 4-5 min). Pierożki najlepiej smakują polane roztopionym masłem i posypane brązowym cukrem.
Smacznego !
Smacznego !
Z białą czekoladą jeszcze nie jadłam, muszę spróbować :) Pozdrwaiam
OdpowiedzUsuńmmm, co za pyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńOch, takie pierogi to poezja smaków :)
OdpowiedzUsuńPierogi z czekoladą, tego jeszcze nie widziałam :) Pyszny, słodziutki obiad na poprawę humoru :)
OdpowiedzUsuńJakie kapitalne :) Pyszna wariacja na temat klasycznych pierożków z serem!
OdpowiedzUsuńTe pierogi muszą bosko smakować!!
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają ! Na słodko z czekoladą muszą smakować wyjątkowo smacznie ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń