- 12 kromek chleba tostowego
- 3 pomidory
- 2 kulki sera mozzarella
- 100 g sera cheddar
- zielone pesto
Chleb układamy na ruszcie z piekarnika. Każdą kromkę smarujemy zielonym pesto. Mozzarellę ścieramy na tarce "na dużych oczkach", a cheddar na małych. Kromki posypujemy serami, a na wierzch układamy plasterki pomidora. Wszystko zapiekamy w piekarniku przez ok. 8 minut w temperaturze 180 stopni. Grzanki w połączeniu z
gazpacho są w opinii moich gości genialną przystawką :)
Smacznego!
pyszne takie grzaneczki! ^^
OdpowiedzUsuńChlebki przepyszne, też się wpraszam na jedną kanapeczkę, a jak uroczo wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńMój Połówek uwielbia takie przystawki;)
OdpowiedzUsuń