Wspomnienie lata czyli pudding jagodowy

Jesienią, kiedy na dworze robi się coraz chłodniej, a o niektórych owocach można zapomnieć, lubię piec ciasta owocowe, które przypominają mi lato i wypełniają dom cudownym zapachem owoców. Na szczęście w tym roku zrobiłam zapasy mrożonych jagód, truskawek i malin:) Pudding który dziś proponuję jest mocno owocowy. Spora ilość jagód, przykryta delikatnym ciastem biszkoptowym. Pyszny na ciepło (na zimno nie zdążyłam spróbować ;)) 

Składniki na jedno naczynie żaroodporne o pojemności ok 800 ml lub 4 mniejsze kokilki:

• 420 gram jagód
• 130 gram mąki
• 135 gram cukru
• 1 cukier waniliowy (16 gram)
• 1 jajko
• 80 gram roztopionego masła
• 8 łyżek mleka
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Z podanej ilości cukru odkładamy 4 pełne łyżki i mieszamy ostrożnie z jagodami. Przekładamy do naczynia żaroodpornego. Jajko ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na jasną puszystą masę. Dodajemy roztopione i przestudzone masło oraz mleko. Dokładnie mieszamy. Mąkę przesiewamy, mieszamy z proszkiem do pieczenia i dodajemy do masy delikatnie mieszając łyżką lub na najniższych obrotach miksera. Ciasto delikatnie przekładamy na jagody. Pieczemy w temperaturze 180 stopni ok 30 min, aż ciasto całkowicie się zetnie. Jeżeli podczas pieczenia wierzch ciasta za bardzo się przyrumieni, należy przykryć go folią aluminiową. Gotowy pudding można posypać cukrem pudrem. 

Smacznego:)