Pyszne kotleciki z kaszy gryczanej, które posmakowały domownikom, którzy do tej pory byli niesamowicie antykaszowcami ;). Do tego typu kotletów doskonale pasują zarówno zimne sosy, jak i na przykłada gulasz wołowy.
Co potrzebujemy:
- 200 gram kaszy gryczanej białej (ja miałam 2 torebki po 100g)
- 2 jajka
- pęczek koperku
- ok. pół szklanki bułki tartej
- sól
- pieprz
Kaszę gotujemy według instrukcji na opakowaniu. Ugotowaną kaszę odcedzamy i studzimy. Kiedy kasza jest chłodna dodajemy do niej posiekany koperek, jajka, bułkę tartą oraz przyprawy. Wszystkie składniki dokładnie wyrabiamy, jeżeli potrzeba dodajemy więcej bułki tartej. Gotową masę dzielimy na około 8 kulek z których formujemy placuszki o grubości około 1,5 cm. Kotleciki obtaczamy w bułce tartej i smażymy na oleju z obydwóch stron na złoty kolor. Gotowe placuszki odsączamy na ręczniku papierowym. Podajemy gorące.
Smacznego !!!


