Zupa meksykańska stworzona specjalnie dla Mężusia. Ostra, pełna smaków i bardzo sycąca. Bardzo lubię w niej fakt, że jest daniem jednogarnkowym. Oprócz krojenia piersi z kurczaka, cebuli i papryki nie wymaga od Nas zbyt wiele pracy. Polecam spróbować bo naprawdę jest pyszna.
Co potrzebujemy:
- 400 gram mięsa mielonego
- 1 pojedyncza pierś z kurczaka (zwykle waży ok. 300 gram)
- 1 puszka kukurydzy konserwowej
- 1 puszka fasoli czerwonej
- 1 puszka fasoli białej
- 2 małe cebule
- 4 łyżki przecieru pomidorowego
- 2 łyżeczki papryki słodkiej suszonej
- 1/2 łyżeczki suszonego chilli
- 1 łyżeczka pieprzy
- 1 kostka rosołowa
- 1 łyżeczka przyprawy kebab-gyros
- pół łyżeczki vegety
- około 2,5 litra wody
- 2 łyżki oliwy
* opcjonalnie mąka do zagęszczenia zupy
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy z mięsem mielonym na 2 łyżkach oliwy. Po 10 minutach dodajemy oczyszczoną i pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka i kostkę rosołową. Gdy mięso zmięknie dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę, zalewamy wodą i dusimy. Po krótkim czasie wrzucamy też odsączoną kukurydzę i obydwa rodzaje fasoli. Doprawiamy wszystkimi przyprawami: pieprzem, vegetą, przyprawą kebab- gyros, papryką słodką, chilli. Kiedy papryka jest już dość miękka dokładamy przecier pomidorowy i wszystko razem zagotowujemy. Ilość chilli i wody może być mniejsza lub większa w zależności od indywidualnych upodobań. Jeżeli chcemy (tak jak w moim przypadku) zagęszczamy zupę mąką rozrobioną z wodą i można jeść, chociaż osobiście wolę tą zupę ciepłą, a nie gorącą.
Smacznego !!!
Zupa wysmienita, wspaniała na obiad :)
OdpowiedzUsuń