Sałatka z tortellini, którą robi się w pół godziny, a jest bardzo smaczna i bardzo "zapychająca". Jako kolacja lub śniadanie kompletnie nie wymaga dodatku pieczywa.
Co potrzebujemy:
- 250 gram makaronu tortellini z szynką (ja akurat miałam ten trzykolorowy, ale może być zwykły)
- 5 jajek
- 100 gram startego żółtego sera
- 1 puszka kukurydzy konserwowej
- 1 puszka groszku konserwowego
- ok 7 cm białej części pora
- pęczek koperku
- 3 cebule dymki
- majonez
- śmietana lub jogurt typu greckiego
- sól
- pieprz
Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu z dodatkiem łyżki oliwy lub oleju, żeby tortellini się nie skleiło. Przestudzony makaron wkładamy do miski. Dodajemy odsączony groszek i kukurydzę oraz starty żółty ser. Ugotowane na twardo jajka ścieramy na drobnych oczkach tarki. Dodajemy posiekany koperek i zieloną część cebulki. Pora kroimy w półplasterki. Wszystkie składniki mieszamy i dodajemy majonez i śmietanę. Niestety nie podam dokładniej ilości bo to wszystko zależy ile nam sałatka "wciągnie". Wszystko doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Sałatka dobrze smakuje zarówno schłodzona jak i serwowana zaraz po przygotowaniu.
Smacznego !!!