Ciasta orzechowe:
- 10 białek
- 200 gram cukru
- 4 żółtka
- 100 gram orzechów włoskich mielonych
- 100 gram orzechów włoskich siekanych
- 100 gram kokosu
- 100 gram rodzynek
- 2 pełne łyżki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Dwie blaszki o wymiarach ok 36x20 wykładamy papierem do pieczenia. Białka ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy stopniowo cukier i żółtka. Na koniec dodajemy bakalie wymieszane z mąką i proszkiem do pieczenia i dokładnie mieszamy. Ciasto dzielimy na dwie równe części i przelewamy do przygotowanych blaszek. Każde ciasto pieczemy w temperaturze 160 stopni, ok 20- 25 min (do tzw. suchego patyczka).
Krem:
- sok z 1 puszki brzoskwiń
- 2 budynie śmietankowe z cukrem
- 5 żółtek
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 szklanka wody
- 300 gram masła
Sok z brzoskwiń i 1/4 szklanki wody wlewamy do garnka z grubym dnem. Dodajemy 3 łyżki cukru i zagotowujemy. W 3/4 szklanki wody dokładnie rozprowadzamy 5 żółtek, 2 budynie śmietankowe i 1 łyżkę mąki pszennej. Wlewamy do gotującego się soku cały czas energicznie mieszając. Zagotowujemy i całkowicie studzimy. Masło ucieramy na jasną, puszystą masę. Stopniowo dodajemy ostudzony krem cały czas ucierając.
Ponadto:
- 2 opakowania delicji pomarańczowych
- 2 galaretki brzoskwiniowe
- 1 puszka odsączonych brzoskwiń
- 1/2 szklanki wódki do nasączenia delicji
Wykonanie ciasta:
Galaretki rozpuszczamy w 750 ml gorącej wody. Brzoskwinie kroimy na mniejsze części. Na pierwsze ciasto bakaliowe wykładamy połowę kremu. Układamy ciastka delicje namoczone w wódce, lekko dociskamy. Wykładamy resztę masy, odkładając kilka łyżek. Przykrywamy drugim ciastem i smarujemy cienko resztą kremu. Na wierzchu układamy brzoskwinie i zalewamy lekko tężejącą galaretką.
Smacznego:)
Galaretki rozpuszczamy w 750 ml gorącej wody. Brzoskwinie kroimy na mniejsze części. Na pierwsze ciasto bakaliowe wykładamy połowę kremu. Układamy ciastka delicje namoczone w wódce, lekko dociskamy. Wykładamy resztę masy, odkładając kilka łyżek. Przykrywamy drugim ciastem i smarujemy cienko resztą kremu. Na wierzchu układamy brzoskwinie i zalewamy lekko tężejącą galaretką.
Smacznego:)
Uwielbiam korę orzechowa jest pyszna!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione ciacho!!!
OdpowiedzUsuńPyszne orzechowe smaki !
OdpowiedzUsuńPycha:D
OdpowiedzUsuńAZ wstyd sie przyznać, bo ja jeszcze jej nie robiłam. Ale wkrótce to sie zmieni
OdpowiedzUsuń"kora" - nie znalazłabym lepszego okreslenia :) super!
OdpowiedzUsuńzrobię je! wygląda pysznie;))
OdpowiedzUsuńWŁAŚNIE ROBIMY Z ŻONĄ:)
OdpowiedzUsuń